Piraci Oceanu Lodowego
Siri to imię głównej bohaterki, która zabiera nas w niesamowitą podróż po Oceanie Lodowym.
Siri wraz z młodszą siostrą i ojcem mieszkają na Niebieskiej Wyspie. Wieczorami Miki prosi Siri by ta opowiedziała jej o piratach, choć boi się tej historii to bardzo lubi ją słuchać.
„Jest taki człowiek” tak za każdym razem Siri rozpoczyna snuć historię o Białej Głowie, piracie, który pływa na Białym Kruku a bardziej niż zdobyte łupy ceni sobie małe dzieci.
Pewnego dni dziewczynki wypływają na Żelazne Jabłko, by pozbierać jagody. Siri prosiła siostrę, by ta zebrała jagody po drugiej stronie wyspy, ale Miki się bała. Bała się, że porwą ją piraci…
Po chwili Siri usłyszała krzyk, to był krzyk Miki, gdy pobiegła na drugą stronę zauważyła już tylko odpływającą małą łódkę, która płynęła w stronę wielkiego białego statku a na jej pokładzie siedziało dwóch mężczyzn i Miki.
Legenda głosi, że Biała Głowa ceni dzieci bardziej niż łupy, bo są mu potrzebne do pracy w kopalni diamentów. W małych wąskich tunelach mieszczą się tylko dzieci.
I tu zaczyna się pełna przygód, niesamowita historia … dziesięcioletnia Siri przerażona jak nigdy dotąd zaciąga się na Gwiazdę Polarną, by dotrzeć do Żagli wyspy, na której może uda jej się dowiedzieć gdzie Biała Głowa ma kopalnię diamentów. Proste prawda? Nie do końca. Okazuje się, że po drodze czeka ją wiele niebezpieczeństw, ale myśl o tym jak bardzo musi być przerażona Miki dodaje jej sił by stawiać czoła kolejnym przeszkodom…
Choć bym chciała nie mogę powiedzieć Wam więcej.
Przeczytajcie sami, warto dać się wciągnąć w przeszywający mróz płynący od Oceanu Lodowego.
Poleca Ania - mama Tosi
na półeczce dla większego króliczka